Badanie słów kluczowych ma w sobie coś z nauki i ze sztuki jednocześnie. W procesie ich wyboru w grę wchodzi mnóstwo różnych czynników, więc sprawne poruszanie się w tym obszarze może przysparzać sporo problemów, zwłaszcza osobom, które dopiero wchodzą w ten świat. Na szczęście istnieją narzędzia stworzone, aby to zadanie ułatwić.
Wybór odpowiednich słów kluczowych nie jest wcale tak prosty jak mogłoby się wydawać. Mimo że liczba wyszukiwań jest niezwykle ważne, nie chodzi tu wcale o to, by bez rozwagi za każdym razem sięgać po te najbardziej obszerne słowa kluczowe, ponieważ często wiąże się to z koniecznością konkurowania z największymi markami na rynku. W sytuacji gdy prowadzimy niewielką działalność lub działalność skoncentrowaną bardzo lokalnie, szanse na znalezienie się w rankingu nie są duże i możemy przez bardzo długi czas mieć problemy z dotarciem do grupy docelowej. Jak zatem robić to dobrze i zadbać o to, aby wybrane słowa kluczowe zapewniły ruch na naszej witrynie? Przedstawiamy kilkoro największych przyjaciół każdego, kto zmaga się z problemami w tej kwestii. Wybór jednego z tych narzędzi z całą pewnością korzystnie odbije się na naszym biznesie.
Narzędzie, które ma kilka ukrytych, nieocenionych funkcji. Ich znajomość może naszemu biznesowi zapewnić słowa kluczowe generujące przychody w kilka sekund. Większość osób kojarzy Google Keyword Planner, dzięki któremu możemy uzyskać informacje o liczbie i konkurencji dla najróżniejszych słów kluczowych. Jednak niektórzy twierdzą, że dane w nim przedstawiane są dość niewiarygodne. Można natomiast z powodzeniem stosować go do innych, równie ważnych celów, np. analizy konkurencji.
Aplikacja Google umożliwia wprowadzenie w niej adresu URL witryny lub strony docelowej i daje natychmiastową informację zwrotną, na temat tego, jakie słowa kluczowe są kierowane.
To narzędzie wizualizuje względną popularność słowa kluczowego w wyszukiwaniu w czasie, dzięki czemu możemy dowiedzieć się, jakie ma obecnie tendencje i czy jest warte wykorzystania. Przykładowo, spoglądając na termin „prezenty” w ciągu ostatnich pięciu lat, zauważymy, że popularność gwałtownie rośnie w grudniu. To z powodu świąt. Jak jednak zastosować to w badaniach słów kluczowych? Na początek może pomóc w zaplanowaniu kalendarza treści. Załóżmy, że sprzedajemy oryginalne, spersonalizowane upominki. Opublikowanie listy „10 najbardziej oryginalnych pomysłów na prezent na gwiazdkę” w listopadzie lub grudniu na pewno będzie miało większy sens.
Generator słów kluczowych wyszukuje do 150 propozycji słów kluczowych dla dowolnego słowa kluczowego. Powiedzmy, że wyszukujemy frazy „Bitcoin”, otrzymamy sto propozycji słów kluczowych zawierających to słowo wraz z ich szacunkową miesięczną liczbą wyszukiwań. Dla pierwszych dziesięciu słów kluczowych z każdej listy pokazujemy również stopień trudności słów kluczowych. Jest to liczba od 0 do 100, która szacuje trudność rankingu – im wyższa, tym więcej linków zwrotnych będzie potrzebnych do uszeregowania.
Narzędzie to pobiera tysiące sugestii autouzupełniania z Google. Jest szczególnie przydatne, gdy chcemy relatywnie szybko wygenerować wiele propozycji słów kluczowych. Pobiera zaskakującą ilość ok. 1000 pomysłów na minutę, a wyniki można eksportować bezpłatnie jednym kliknięciem. Jedyną jego wadą jest to, że jest stosunkowo prosty – nie pokazuje liczby wyszukiwań ani danych trendów, nie grupuje też słów kluczowych, tak jak robią to narzędzia Google.
Keyword Surfer to z kolei bezpłatne rozszerzenie przeglądarki Chrome, które pokazuje szacowaną globalną i miesięczną liczbę wyszukiwań dla dowolnego zapytania wpisanego w Google. Obecnie Keyword Surfer pokazuje jednak lokalne szacunki liczby wyszukiwań dla zaledwie 19 krajów.
Badanie słów kluczowych to niekończący się proces i niestety jest też bardzo czasochłonne. Jednak nabywając świadomości na temat pomocnych dostępnych narzędzi, praca nad ich odpowiednim wyborem może przestać spędzać nam sen z powiek.
Zdjęcie główne: pexels.com/George Morina
