Czy kiedykolwiek odwiedziłeś stronę internetową i zauważyłeś krótkie frazy, które mimochodem doprowadziły Cię do zakupu? A może podczas płatności przeczytałeś, że Twoje dane, podawane w czasie przelewu, są bezpieczne? Jeśli tak, miałeś do czynienia z microcopywritingiem. To dyskretne narzędzie potrafi poprawić wrażenia użytkowników. Sprawdź, kiedy i dlaczego się go stosuje.
Kilka słów może zrobić wielką różnicę, jeśli chodzi o wrażenia użytkownika. Dzięki nim wzbudzisz zaufanie odbiorcy, aby dokonał zakupu. Jeżeli jednak użyjesz niewłaściwych słów, potencjalny klient wyjdzie ze sklepu, pozostawiając pusty lub porzucony koszyk.
Microcopywriting odnosi się do krótkich zdań, znajdujących się na stronach internetowych, opakowaniach produktów i w aplikacjach. Wskazuje użytkownikom, jaki powinien być ich kolejny krok. Może również odnosić się do ich obaw, skutecznie je rozwiewając, lub odpowiednio naświetlić sprawę, zwiększając komfort klienta.
Z microcopywritingiem spotkasz się w różnych miejscach. Może zawierać wezwanie do działania lub zwrot zapewniający użytkowników, że ich adresy e-mail nie będą udostępniane ani przechowywane w niewłaściwy sposób. Tworząc takie treści musisz przekazać coś, co jest istotne dla potencjalnego odbiorcy. Biorąc pod uwagę mocno ograniczoną ilość znaków, powinieneś wykazać się kreatywnością. Kieruj się tutaj czterema zasadami: zwięzłość, kontekst, działanie i autentyczność.
W tym przypadku zdecydowanie mniej znaczy więcej, dlatego postaraj się stworzyć prosty, konkretny komunikat. Pamiętaj, aby Twoje słowa intuicyjnie prowadziły użytkowników po stronie, nie będąc przy tym zbyt nahalne sprzedażowo. Zwięzłość jest podstawą microcopywritingu. Komunikat powinien być na tyle krótki, aby odbiorcy mogli go szybko przeczytać i zrozumieć. Jeśli tekst będzie zbyt długi, użytkownicy rzadziej zwrócą na niego uwagę, a wówczas cały wysiłek na nic.
Istotą microcopywritingu jest także to, by umieszczać krótkie zdania lub słowa dokładnie w tych miejscach, w których czytelnicy potrzebują informacji, na przykład obok pola formularza lub przycisku CTA. Często to one instruują użytkowników, jakie działania muszą podjąć, lub ułatwiają im podjęcie ostatecznej decyzji. Komunikat w żadnym przypadku nie powinien ich oszukiwać lub choćby delikatnie mijać się z prawdą.
Odpowiednio zbudowany kontekst pomaga użytkownikom zrozumieć, czego się od nich oczekuje, jednocześnie umożliwiając im zbudowanie zaufania do produktu czy marki. Microcopywriting nie jest zarezerwowany tylko dla pasków wyszukiwania i formularzy. Może również sprawić, że produkt lub usługa staną się w oczach konsumenta bardziej dostępne, a także ułatwia poruszanie się po stronach internetowych i w obrębie aplikacji.
Microcopywriting może mieć znaczący wpływ na wrażenia użytkownika. Poprowadzi go do kolejnego etapu ścieżki zakupowej lub pomoże w wypełnieniu formularza online. Dodatkowo rozwieje wątpliwości klientów. Dobrze napisany i ukierunkowany microcopywriting może rozwiązać kilka potencjalnych przyczyn porzucenia koszyka, takich jak wątpliwości dotyczące sposobu płatności.
Do najczęstszych przykładów microcopywritingu zaliczamy: komunikaty o błędach, teksty wyjaśniające pola formularza, wezwanie do działania (CTA) oraz instrukcje dotyczące płatności za produkt. Obejmuje również powiadomienia o stanach magazynowych i zapewnienia dotyczące zgód marketingowych.
Niektóre pola formularzy mogą wprowadzić klientów w zakłopotanie. Po zidentyfikowaniu problematycznych obszarów należy przeprojektować wzór formularza, jednak najszybszym rozwiązaniem będzie zastosowanie (choćby tymczasowe) odpowiedniego microcopywritingu. I tak np. jeśli klienci często wpisują hasło w niewłaściwym formacie, krótki tekst opisujący wymagania strony może pomóc rozwiązać problem.
Microcopywriting jest ważną częścią doświadczenia użytkownika. Pozwala wesprzeć tożsamość marki, a także opisać niektóre zawiłości produktu. I wiesz co? Ty także spotykasz się z nim na co dzień, a nawet dajesz się mu poprowadzić.
Kiedy ostatnio pisałeś na Twitterze lub tworzyłeś status na Facebooku? Pamiętasz słowa, które pojawiły się przed rozpoczęciem pisania? Te krótkie frazy, które sugerują Ci, o czym napisać? Możesz podzielić się ze światem, co robisz, o czym myślisz lub jak się czujesz. Tak, to właśnie jest microcopywriting!
Zdjęcie główne artykułu: fot. Charles Deluvio, źródło: unsplash.com
